Opis[]
Elliot Edward
Elliot Edward był policjantem w Departamencie Policji Raccoon. Edward był jednym z kilkudziesięciu policjantów uwięzionych w oblężonym komisariacie podczas wybuchu epidemii w Raccoon City. Ostatecznie zginął we wtorek 29 września.[1]
Edward został wezwany na komisariat policji Raccoon około 24 września (czwartek), ponieważ skażona woda pitna spowodowała mutację dziesiątek tysięcy ludzi w zombie. Prawdopodobnie ze względu na ogólnie panujący chaos, Elliot nie ewakuował się z komisariatu razem z ostatnią garstką pozostałych przy życiu funkcjonariuszy, którzy uciekli w poniedziałek 28 września.[1]
Gdy budynek został zaatakowany, a policja poniosła prawie całkowite straty, Elliot zaplanował ostatnią, desperacką ucieczkę z budynku wraz z Davidem Fordem i Marvinem Branaghem, otwierając stare przejście prowadzące do kanałów, zgodnie z sugestią funkcjonariuszki Rity Phillips, która zaproponowała ten plan kilka dni wcześniej.[1]
Zwłoki Elliota Edwarda
Los Edwarda ma dwie wersje. Jedna podaje, że został zaatakowany przez zombie na lądowisku dla helikopterów, co spowodowało, że przypadkowo zestrzelił helikopter ratunkowy swoim MP5, który spadł na lądowisko, a on sam zginął w eksplozji (Resident Evil 2 1998). Według drugiej wersji Elliot został zaatakowany przez zombie na parterze. Podczas ucieczki przed potworami za późno został przeciągnięty na drugą stronę blaszanej żaluzji, przez co dolna połowa jego ciała została rozerwana przez żywe trupy. To, co z niego zostało, wróciło później do życia jako zombie.[1]