Charakterystyka[]
Potwory z Gadiwell
Nienazwane potwory z Gadiwell zostały stworzone jako BOW na wyspie Gadiwell przez badaczkę z ramienia Umbrella Mylène Beardsley, 17. Hrabinę rodu Beardsley, podczas próby opracowania wirusa Neo-T. W trakcie dochodzenia w sprawie tego, co dzieje się na wyspie, Norse Chirac i Raine Rubens napotkali kilka z tych stworzeń w tunelu prowadzącym ze starego instytutu badawczego Umbrella do zamku Beardsley. Tam były produkowane w specjalnie wydzielonej przestrzeni przerobionej na laboratorium na tyłach zamku.[1]
Bardzo niewiele wiadomo o naturze tych stworzeń, ponieważ nie zostały nawet nazwane. Na podstawie wrażeń sensorycznych wydawały się być dotknięte martwicą, podobnie jak wiele innych stworzeń zarażonych wirusem T. Miały około dwóch metrów wzrostu, czerwonawo-brązowe futro oraz ludzkopodobne twarze. Reszta ich muskularnego ciała bardzo przypominała goryla, a ich ramiona kończyły się ponad 30-centymetrowymi pazurami przypominającymi kosę zamiast dłoni. W walce były zaskakująco szybkie pomimo swoich rozmiarów, posiadały zdolność skakania na duże odległości, a ich siła była wystarczająco duża, aby rozerwać pazurami stalowe drzwi windy. Niestety wykazywały się poziomem inteligencji nieprzekraczającym podstawowe zwierzęce instynkty, a ich odporność na obrażenia była raczej standardowa. Jeden postrzał w głowę był całkowicie wystarczający, aby powalić taką bestię na ziemię.[1]